Nastąpiła chwila przerwy, ze względu na przeprowadzkę. Jednak znów mogę zająć się wrzucaniem postów. Jak na razie, bo nie wiadomo co rok akademicki przyniesie ;) Ciekawe, czy ktoś to w ogóle czyta :P
Dziś ceramiczne śniadanie. Talerzyk i miska szkliwione były innym szkliwem (i w innej pracowni), niż pozostałe elementy. One jednak chyba bardziej przypadły mi do gustu. Są przede wszystkim lżejsze i zrobione z delikatniejszej gliny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz